piątek, 10 lutego 2012

Alternatywa dla malarskiego pędzla

W każdym domu co pewien czas przeprowadza się remont. Może się on znacznie przeciągnąć, gdyż często robimy go sami, nie znając się na rzeczy. I tak przykładowo zamiast zakładanego tygodnia trwa miesiąc. Oprócz zmarnowanego czasu, mogą ucierpieć na tym nasze nerwy.

Zdarza się, że sporym problemem staje się malowanie ścian czy sufitów. Kapiąca, źle rozprowadzona farba może naprawdę dać się we znaki. Jest ją ciężko usunąć, zwłaszcza kiedy już zaschnie.
Na całe szczęście stworzono wałek, który nie tylko przyśpieszy nam pomalowanie pomieszczeń. Sprawi również, że farba będzie tylko tam, gdzie tego chcemy.

Niekapiący wałek malarski posiada pojemnik na 0,8 litra farby, co pozwoli na pomalowanie około 20 metrów kwadratowych. Załączona, rozsuwana rączka pozwala sięgnąć do trudno dostępnych miejsc.

 Przydatny gadżet prawda?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz